Jezioro

*uśmiechnęła się*
{T: Aż mnie mdli!}
Mówiłeś coś Timo?
{T: Nie, nic nie mówiłem ^^'}
Napewno?

Nawet jak spałaś miał jakieś wonty.
Ale to już nieważne.
*wstał i podał Aji rękę*

*podala rękę Archiemu i wstała*
*uśmiechnęła się słodko*

Ten twój uśmiech mnie powala.
*uśmiechnął się i zaczął iść w kierunku domów*

wielu się zastanawiało
*uśmiech i bieg za Archim*

*przyszedł i usiadł na brzegu*
Mam nadzieję, że się uda...

*wstał i zaczął przechadzać się wzdłuż brzegu*
No... niech jakaś będzie...

*przyleciała i zatrzymała się kilka metrów od Archiego*
Małe zamieszanie...
*podniosła rękę i nagle ała fala wody poleciała na Archiego*

*odskoczył w ostatniej chwili*
Aja?!
Co ty robisz!

Przyszłam cię wykąpać
*uśmiechnęła się*
ale najpierw ci powiem, że Entari zidentyfikował odciski palców nr 3 na strzale, którą zostałeś zaatakowany

To narazie jest nieważne.
*zaczął się rozglądać*

Za czym się tak rozglądasz?
*usiadła przy brzegu i wytworzyła kulę wody, któa latała tam i spowrotem*

*podniósł niewielką rybę*
Tego szukałem.
*dotknął rybę palcem*
Oby się udało...
*ryba znieruchomiała*
No... dalej...
*nagle ryba znowu zaczęła się rzucać*
Ufff.... dziękuję...
*wyrzucił rybę do wody*

Nie rozumiem cię
*przestała bawić się kulką i spojrzała na Archiego*

Pomogę ci zrozumieć.
*podszedł do Aji i pocałował ją*
Czy teraz rozumiesz?

Może i rozumiem
*uśmiechnęła się słodko i ręką zmąciła kryształowe lustro jeziora*

*uśmiechnął się*
Nie próbuj...

Czego mam nie próbować?
*spojrzała na wodę*
Tego?
*podniosła rękę, a wielka fala wody poleciała na Archiego*

=.= Mówiłem... nie próbuj...
*odskoczył*

a ja mówiłam, że przyszłam cię wykąpać
*uśmieszek*

To wykąpiemy się razem.
*rzucił się na Aję i razem wpadli do wody*

*schowała się pod wodę i po chwili zaczęła ciągnąć Archiego za nogę w dół*

*nabrał powietrza i dał się wciągnąć pod wodę*

*uśmiechnęła się i zaciągnęła Archiego do pobliskiej jaskini*
*wpłynęła do niej, ciągnąć za sobą Archiego*

Gdzie Ty mnie zaciągnęłaś?!

ano tutaj
*podpłynęła do skrzyni i otworzyła ją*
Czekał tu bardzo długo....

O czym ty mówisz?

eee o tym
*pokazała Archiemu strój w skrzyni*

Co to za strój?
*lekko zdziwiony*
I czemu leżał tutaj?!

Z tego co wiem...
to ten strój to starożytny wzmaczniacz jakieś siły czy coś
i został po prostu zatopiony

Nie masz co robić tylko zwiększać moc?

*uśmiechnęła się*
Nie moją...
tylko twoją

*zdziwiony*
Moją?
*zaczął się cofać*
Ja nie potrzebuję takich rzeczy...

Może i nie potrzebujesz, ale musisz być przygotowany.....

Sam sobie poradzę.

Z tym co nadejszie nie będziesz w stanie sobie poradzić
*spuściła głowę*
Wtedy będziemy potrzebować każdej pomocy

O co ci chodzi?
Co ma nadejść?

coś okrponego...
*nagle do Aji podpłynęła mała rybka /nie zapominajmy, że wciąż jesteśmy pod wodą xD/*
Znowu?
gdzie on jest?
*spytała Aja zrezygnowana*
No dobra, Archi ja płynę, a ty... rób co chcesz
*wypłynęła z jaskini*

No tak... znowu tajemnice...
Mam tego serdecznie dosyć.
*wypłynął i poszedł do domu*

*zobaczyła wypływającego Archiego i pokręciła głową*
Och Archi.........
*wypłynęła i usiadła nad brzegiem*

Dość tego!
*poleciała*

great!

[link widoczny dla zalogowanych]

amazing!

[link widoczny dla zalogowanych]
regards, Erenceten40

My sex-blog Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

My girlfriend's private videos Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Want to see me naked?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

That baby is mad!
[link widoczny dla zalogowanych]